Baster Kraina Retrieverów

Odszedłeś we śnie, dwa tygodnie po swych ósmych urodzinach. Byłeś kwintesencją 
Berneńczyka: cierpliwy, niezwykle przyjazny, piękny, dostojny, puszysty miś do przytulania. 
Wierzymy, że tam, za Tęczowym Mostem, odnalazłeś swój ukochany śnieg, 
na którym uwielbiałeś skakać i czekasz z uśmiechniętą mordką na to, aż ktoś z nas znów 
wtuli się w Twoje miękkie, bujne futerko. 
 
Mimo że Cię już nie ma, na zawsze pozostaniesz naszym "Małym Bastusiem"...